Taka sytuacja

Będąc ostatnio na zakupach, spotkałem kogoś kogo znałem tylko z widoku w szkole. Szkolny kujon, wszystkie konkursy w technikum jego, czerwone paski, w chuj dyplomów, nagród, wyróżnień ogólnie tyle wygrać.. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że płaciłem mu za zakupy. Noo dokładnie, na kasie siedział, w sklepie wcale nie bananowym, zwykły tani duży supermarket. Polsko! Coś tu chyba jest nie tak..?

Co z tą Polską...

Żyjąc w tym kraju już trochę latek doszedłem do jednego wniosku. Pewnie nikogo to nie zdziwi ale po tylu przemyśleniach moja opinia brzmi tak a nie inaczej: Polska Jest Pojebana. Nie dość że służba zdrowia daje dupy na każdym kroku, polityka to jakaś żałosna szopka, to jeszcze człowiek nie potrafi i nie może żyć godnie... Weź tu znajdź w dzisiejszych czasach pracę. No okey, znaleźć znajdziesz, ale chodzi o to żeby ta praca była odpowiednia, żebyś z niej wyżył. A to już jest serio trudna misja. No bo co z tego, że ogłoszeń o prace mnóstwo, skoro wyglądają tak:

Idź zapierdalaj za 4 zł za godzinę. I to jeszcze brutto.. Masakra. Szukam tej pracy i szukam, i nic nie mogę znaleźć sensownego. Dobrze że już za kilka miesięcy opuszczę ten "piękny" kraj. 

Ale znalazłem też jeden pozytywny akcent w Polsce:

Studencie! 

Po co ten stres?

Pozdro.